jestem wiecznie żądna zmian:) dlatego kupując wymarzone łóżko do sypialni oczami wyobraźni widziałam jego potencjał:) Po dwóch latach białego wezgłowia mamy własnoręcznie odpicowane łóżko.Materiał za 15 zł z lumpeksu,pistolet do tapicerowania z lidla za 20 zł i całkiem nowa jakość:) Doniczka opatulona sweterkiem ,własnoręcznie wyszydełkowanym.Chyba z nadejściem zimna mam potrzebę ocieplenia domu.
swietnie:) mam te same stoliki z ikea i nie moge dobrac do nich lozka a Twoje jest b. fajne moge wiedzec skad?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
łozko z ikea Vanvik:)polecam
OdpowiedzUsuńPiękna ta sypialnia :)
OdpowiedzUsuńZaplecek świetny, nie przypuszczałam, że może być to takie proste:-)
OdpowiedzUsuńosłonka przepiękna i na pewno bardzo pracochłonna
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe komentarze:) ubranko na oslonke pierwotnie miało byc kominem :) na szyje..jednak uznałam,że po pierwsze będzie wyglądal jak kołnierz ortopedyczny:) a po drugie biel + fluid to klapa:)
OdpowiedzUsuńLubię takie jasne kolory :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię jasne kolory i jestem zdania, że wtedy najlepiej wypoczywam w sypialni. Jednak bardzo dużo zależy od materaca https://senpo.pl/materace/materace-200x200 który mamy na łóżku. To właśnie dzięki niemu nasz sen albo jest udany, albo niestety wręcz przeciwnie.
OdpowiedzUsuń