piątek, 24 września 2010

czerwona energia

Potrzebuję zastrzyku energii.Smutno mi ostatnio.Dzisiaj humor poprawił mi piękny obrus w intensywnym kolorze.Tak samo lubię mój talerzyk wyszperany podczas wakacji w sklepie z używanymi rzeczami.

Chłopcy znaleźli dodatkowe zastosowania:)


12 komentarzy:

  1. Kocham czerwien, pasuje do wszystkiego i kazdemu. Kolor, ktory odmladza i ozywia (rowniez kazde wnetrze). Obrus jest cudowny!
    pozdrawiam, milego weekendu
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu ,a ja właśnie czerwieni nie kocham:)ale jak zobaczyłam obrus wiedziałam,że muszę go mieć,tak samo było z talerzykiem.W sumie w domu mamy czerwoną cegłę...może jak sobie nie zdaję sprawy i czerwień jednak lubię:)Tobie tez fajnego weekendu.Nam może się uda pojechać do lasu.Pogodę ładna zapowiadają,chłopcy się wybiegają,a ja jakoś potrzebuję odmiany od codzienności.

    OdpowiedzUsuń
  3. ;) bo kolory potrafią poprawić nastrój! Ożywić nas :) i nasze otoczenie :)


    Życzę Ci kolorowego tygodnia i poprawy nastroju jeszcze bardziej :) Może fioletem? ;) plus pomarańczowym?

    OdpowiedzUsuń
  4. MałaMI masz rację:)fioletowe mam zasłonki w kuchni i uwielbiam ten odcień .Weekend mija pod znakiem fioletu śliwek węgierek.Powidła dzisiaj kończe już 3 dzień smażyć,a własnoręcznie ususzone śliwki za szybko znikaja z torebki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne. Wierzę w koloroterapię:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Martu, ten obrus skojarzył mi się ze Świętami Bożego Narodzenia ;) I ten talerzyk również. Wiem, że to całe wieki przed nami, ale ten kolor i ten wzór... Mam nadzieję, że koloroterapia zadziałała. Wielka porcja pozytywnej energii ;) Bo obrus niemały, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  7. Delie ja tez wierzę:)

    Ewo mi też obrus ze świętami się skojarzył i musiałam go kupić:)Kanapy dostana nowe białe pokrycia,a stół piękny obrus.

    OdpowiedzUsuń
  8. Martu zajrzyj do mnie, zapraszam Cie po odebranie wyroznienia:-)
    sciskam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  9. Basiu zaraz zajrze,bo kompletnie nie wiem,co to wyróżnienia ,chociaż brzmi miło

    OdpowiedzUsuń
  10. Sweet friends czyli ktos Cie wyroznil, bo Cie lubi, lubi Twojego bloga, czytac co piszesz itp.itd. Zdjecie nalezy skopiowac i wkleic u siebie z boku na blog, tak aby wszyscy wchodzacy widzieli, ze zostalas wyrozniona:-), a potem wybrac 10 innych osob i zawiadomic ich. To moja pierwsza nagroda, tyle zrozumialam. Ot, ktos powie zwykle zdjecie, ale dla mnie wazne:-)
    Sa rozne nagrody, za kreatywnosc, wiele blogowiczek ma ich po kilka roznych:-)
    To tyle, mam nadzieje, ze rozjasnilam Ci w glowie.
    milego wieczoru
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  11. Martu
    Dziękuję Ci za
    "oddanie" woreczka z Pchlaka. Nie bardzo wiem jak sfinalizować transakcję . Pisałam na maila do tej dziewczyny co wystawiała te przedmioty ale nie odpisuje, nie wiem co robić? Kupowałaś już tam jakieś rzeczy?

    OdpowiedzUsuń
  12. spoko;)wiesz do tej pory nie miała problemu z kontaktem:)spróbuj może jeszcze raz

    OdpowiedzUsuń